12-26-2012, 03:02 PM
Komputer osobisty, który się włącza, ale później ma problem z dalszym rozruchem, może najprawdopodobniej cierpieć z powodu przegrzewającego się procesora lub też złego albo niewystarczającego zasilacza. Jednak w pierwszej kolejności sugeruję sprawdzenie innego źródła zasilania. Nie, żeby był to prawdopodobny winowajca (bo nie jest), ale dlatego, że łatwiej o diagnozę i naprawę. Jeśli przebrniesz przez cały problem związany z wymianą zasilacza, a później nagle odkryjesz, że wystarczyło podpiąć wtyczkę do innego gniazdka, będziesz się nienawidzić przez cały dzień.
Zajmijmy się więc tym łatwym do zdiagnozowania i naprawy problemem. Spróbuj podłączyć komputer do innego gniazdka w przedłużaczu. Następnie wypróbuj inne gniazdko na ścianie. Wypróbuj też inny przedłużacz. Jeśli problem jest w Twoim komputerze, to spróbuj podłączyć go innym kablem zasilającym. Jeśli to laptop, to usuń baterię i spróbuj uruchomić go jedynie z kablem zasilającym.
Zajmijmy się więc tym łatwym do zdiagnozowania i naprawy problemem. Spróbuj podłączyć komputer do innego gniazdka w przedłużaczu. Następnie wypróbuj inne gniazdko na ścianie. Wypróbuj też inny przedłużacz. Jeśli problem jest w Twoim komputerze, to spróbuj podłączyć go innym kablem zasilającym. Jeśli to laptop, to usuń baterię i spróbuj uruchomić go jedynie z kablem zasilającym.
Jesteśmy średnimi dziećmi historii.
Nie mamy celu ani miejsca.
Nie mamy Wielkiej Wojny.
Wielkiej Depresji.
Naszą wielką wojną jest wojna duchowa.
Naszą wielką depresją jest życie.
Nie mamy celu ani miejsca.
Nie mamy Wielkiej Wojny.
Wielkiej Depresji.
Naszą wielką wojną jest wojna duchowa.
Naszą wielką depresją jest życie.